Bylgarino, pone imaj kulturata da si napi6e6 nick-a a bylgarski!!!!!
a 6to se otnasq do domowete za deca i stari hora, winagi, kogato imam wyzmovnost, pomagam. towa, 4e izkazwam wyzmu6tenieto i potresa si ot stanaloto, ne ozna4awa, 4e rodinata mi ne e na pyrwo mqsto w mislite i dejstwiqta mi. ne sym 4ak kato botew : "mila mi, weneto, ...., da zane6, 4e posle ote4estwoto sym obi4al naj-mnogo teb". ne sym nacioanlen geroj i zatowa semejstwoto mi stoi o6te po-napred kato prioritet. a imam rodnini w NY, koito prez 2 4asa pra6tat email-i s razkazi za towa kakwo stawa, za uvasa, kojto previwqwat. ne moga da ne se trewova za tqh, wypreki 4e sym na hilqdi kilometri ot tam i w bezopasnost, dale4e ot gorq6ti sgradi i letq6ti otlomyci.

stoj, ta gledaj