Po wreme na predishnite skandali na tema "licenzi" imashe edno meropriyatie w NDK, na koeto KPD i DKD (Slawinski i Stojkow) se opitwaha da ni ubedyat kolko hubawo neshto sa litzenzite. Tam imashe kakto si mu e red, prezidium, i na nego sedqha Taushanov i Rendov (widni dotzenti ot MEI i syotwetni faktori). Taushanow slushashe, a Rendow periodicheski (dosta chesto) zadryamwashe, i togawa ot zalata edna perosna, poznata na wsichi was, wikashe "Rendow, nedej spa!".
Widi se obache che argumentatziyata zashto ne tryabwa da ima litzenzi ya e prospal......no pyk sydyata ot WAS go razbra mnogo dobre.
Men poweche me pritesnyawat iztzepkine na Neli Ognyanowa (myka, myka....) w CapitalNet, zashtoto tya e pokazala, che kwito i regulatzii da sytwori, sled towa nastypwa takyw batak, che bedna ni majka. A ochewidno e ogladnyala, i sega trebe neshto da regulira.

Nastoyashteto se pishe s ogled na towa che wsichki komaj tryabwa da si spomnyat kakwa e argumenttziyata "protiw" i che preporyki-mremoryki w kosha...

Nie pomnim!